Dlaczego dobre małżeństwo jest ostateczne w wolności

Dlaczego dobre małżeństwo jest ostateczne w wolności

Dużo mówimy o wolności w tym kraju. Rzeczywiście, kształtuje kontury całego naszego życia, od noworodka na OIT w szpitalu po dżentelmena z „klubu stulecia”, który przemierza ciche korytarze domu opieki. Wszyscy szukamy wolności, prawda? Wolność uczenia się, wolność odkrywania iz pewnością wolność kochania. Podejrzewam, że nasze małżeństwa są poruszane i retuszowane krzykiem wolności, który płynie przez nasze płuca, żyły i tętnice. Czy dobre małżeństwo może być ostatecznym wyrazem wolności? Czy warto walczyć, a może umierać? Powiedziałem tak!' Ale zachęcam do samodzielnej oceny.

Po pierwsze, towarzyszyć mi przez przedstawienie ognia & hellip Freedom;

Przychodzili z różnych środowisk, ufając, że ich miłość utrzyma ciepło w domu i będzie gotowy na ich ewentualny powrót. Rolnicy i kupcy, prawnicy i politycy. Niektórzy spędzili całe życie w ruchliwym, zadymionym zgiełku wielkiego miasta, podczas gdy inni nie zapuszczali się zbyt daleko poza swoje rodzinne ziemie. Najstarszy z nich miał 70 lat, najmłodszy 26. Kilku z nich było dobrze zaznajomionych z teorią polityczną i biegło w wyrażaniu swoich wzniosłych ideałów, podczas gdy wielu z nich było wykształconych za pługiem lub drewnem.

Przez kilka letnich tygodni byli wzywani do wielkiej sali, aby rozmawiać o smutnym stanie rzeczy i tym, jak mogą zareagować na postrzeganą niesprawiedliwość. Miał to być czas wymiany myśli, płyta rezonansowa. Kilku opowiadało się za status quo. Para wyraziła zgodę na ułaskawienie prześladowców. Większość twierdziła, że ​​nadszedł czas, aby działać odważnie - zdecydowanie. Potrzebna była zmiana kierunku. Zmiana planów. Gdy wiatr się zmienił, a ogień wzrósł, stało się jasne, że wielkie miejsce spotkań w Mieście Braterskiej Miłości stało się tyglem demokracji przedstawicielskiej.

Trzydziestotrzyletni Virginian miał za zadanie poprowadzić grupę roboczą, która miała przygotować dokument ogłaszający zmianę kierunku dla świata. „Uważamy te prawdy za oczywiste” - zaczęło się - „Uważamy te prawdy za oczywiste, że wszyscy ludzie są stworzeni równymi, że zostali wyposażeni przez Stwórcę w pewne niezbywalne prawa, a wśród nich jest Życie , Wolność i dążenie do szczęścia. To było ponad śmiałe. To było zuchwałe. Był to przypadek Wolności, który postawili ci, którzy chcą zmienić bieg swojego życia w sprawie o wiele większej niż sprawa jednostki.

Małżeństwo prowadzi do całkowitej wolności

Deklaracja została przyjęta 2 lipca. Podpisano ją 4 lipca. Dzwony kościelne zabrzmiały w Filadelfii 4 lipca. Inne miasta, takie jak Charleston, pójdą za nim w ciągu kilku dni. Podpisy umieszczone na dole dokumentu, został wysłany przez staw do króla.

I po tym sygnatariusze wyszli z wielkiej przestrzeni. Podróżując we wszystkich kierunkach, aby przekazać wiadomości o Niepodległości. To była praca niebezpieczna, żmudna, ważna. Wielu cierpiałoby ogromnie za sprawę, którą bronili, ale nie zawróciliby.

Starszy mąż stanu grupy, znamy go jako Ben Franklin, powiedział swoim przyjaciołom, gdy weszli głębiej w swoją ważną sprawę: „Musimy trzymać się razem, albo na pewno wszyscy będziemy wisieć oddzielnie”.

Czy małżeństwo nie ma na nas takiego wpływu?

Czy perspektywa zakorzenienia się w tym, który sprawia, że ​​nasze serce śpiewa, nie zmusza nas do zmiany kierunku i podjęcia ryzyka?

Czasami twoje plany się zmieniają. Małżeństwo to studium przypadku dotyczące potencjału przetrwania zmiany. Oczekujesz jednej rzeczy, doświadczasz innej. Wyznaczasz kurs tylko po to, aby zmierzyć się z objazdem, którego nigdy się nie spodziewałeś. Zdarza się. To jest życie. Domaga się odpowiedzi. Możesz się bać objazdu. Możesz zaprzeczyć jego przybyciu. Albo możesz to objąć; weź to na siebie, ufając, że działa coś większego od ciebie.

Kiedy wybieramy drogę małżeństwa, stawiamy na siłę, która jest większa i znacznie bardziej wyzwalająca niż cokolwiek, co możemy dla siebie zdobyć. Moc, o której mówię, to miłość, która ma potencjał, by mieć nadzieję na wszystko, wierzyć we wszystko, wszystko znieść. Małżeństwo jest ostatecznym wyrazem wolności, ponieważ potwierdza, że ​​Miłość towarzyszy nam w podboju świata. Małżeństwo jest ucieleśnieniem dobrej nowiny, że RAZEM mierzymy się ze wzgórzami i dolinami życia. Walki i radości są spotykane i przezwyciężane RAZEM, partner życiowy spacerujący z każdym z nas przez osty i pola truskawek. Świętowanie życia jest o wiele słodsze, ponieważ wchodzimy w nie RAZEM!

Nie bez powodu dzwonią kościelne dzwony, kiedy wychodzimy z uczty weselnej z naszą ukochaną. To dźwięk wolności, przyjaciele. Życie - wszystko, co ma do zaoferowania - podejmujemy w związku. Jeśli Bóg pozwoli, nasze otoczone wolnością związki będą nas wspierać do ostatnich oddechów.

Udział: