Czy upór się opłaca w związku?

Czy upór się opłaca w związku?

W pewnym momencie wszyscy mocno trzymaliśmy się naszego punktu widzenia. Niektórzy nawet dołożyli wszelkich starań, aby to wyegzekwować. Ale czy naprawdę warto? Czy zalety przeważają nad wadami takiego postępowania? Cóż, łatwo jest nazwać siebie „trudną” lub „asertywną” osobą jako wymówkę dla bycia nieelastycznym lub upartym, a wielu z nas robi to na co dzień bez wyrzutów sumienia lub zastanowienia się nad konsekwencjami. Jednak nie musisz mieć dyplomu z psychologii, aby w końcu zdać sobie sprawę, że bycie plastycznym może przynieść ci wiele korzyści, jeśli ta cecha zostanie dobrze wykorzystana.

Najczęściej akt bycia upartym rodzi się podczas konfliktu. Zwykli ludzie nie skupiają się na czymś z powodu zwykłych predyspozycji lub nudy. I nawet najbardziej cierpliwa i rozsądna osoba jest podatna na atak uporu, jeśli zostanie wystarczająco sprowokowana. Z pewnością możesz pomyśleć, że skoro wiesz, że to, w czym jesteś uparty, jest „słuszne”, istnieje wiarygodne wyjaśnienie tego zachowania. Ale tak naprawdę nie ma.

Co chcę osiągnąć będąc upartym?

Siłą narzucenie swojej woli lub preferencji jest tym, czym naprawdę jest. Kiedy nalegasz na coś po swojemu, pozostawiasz swojemu partnerowi tylko dwie możliwości: zastosować się lub sprzeciwić. Niestety, rzadko zdarza się, aby ktoś przestrzegał zasad w takich okolicznościach. Z drugiej strony agresja jest naturalną reakcją i podobna reakcja pojawia się u drugiej osoby. W tym momencie nie ma już znaczenia, czy masz rację, czy nie, i rozpoczyna się negatywna „rozgrywka”. Duchy się podniosą, zostaną wyciągnięte niepożądane wnioski i nie zostanie ustalona żadna wartościowa kwestia. Więc następnym razem, gdy będziesz miał ochotę „odegrać”, zadaj sobie pytanie: „Co chcę przez to osiągnąć?”. Czy odpowiedź na to pytanie to „zgodność”, „akceptacja” czy coś zupełnie innego?

Znajdź przyczynę wzorca zachowań. Dla niektórych prekursorem jest walka lub uczucie bycia skrzywdzonym, dla innych jest to strach przed utratą równowagi w związku. Ludzie mają talent do bycia upartymi, gdy czują, że ich pozycja jest zagrożona. Moglibyśmy pomyśleć, że najważniejsze jest trzymanie się pewnych przekonań lub nawyków, aby być bezpiecznym, ale nie zawsze tak jest. Dziesięć razy bardziej przydatne jest zastanowienie się nad powodem, dla którego zachowujemy się w taki sposób, zamiast po prostu paść ofiarą intuicji lub impulsywnych skłonności. Jeśli jest coś, co uważamy za konieczne, istnieje wiele innych sposobów podejścia do partnera i przekonania go. Czy to proste „przepraszam”, kupując nowy samochód, czy po prostu prosząc o drobną zmianę w nastawieniu, upór nie jest najskuteczniejszym sposobem uzyskania któregokolwiek z nich.

Sztuka odpuszczania

Może się wydawać, że to niewiele, ale nauczenie się, jak wyzbyć się władzy nad czymś, jest dość trudne, zwłaszcza jeśli jest to coś, w co naprawdę wierzysz. Chociaż może mieć sens, że ściśle przestrzegasz swoich zasad i przekonań, istnieje wiele sytuacji, w których lepiej by było, gdybyś odpuścił. Abyś mógł to zrobić, również wymagana jest zdolność widzenia szerszego obrazu. Końcowy rezultat powinien być twoim celem, a nie przelotne zapewnienie, że ktoś cię poprze w dyskusji. Chociaż okoliczności są różne, źródłem pomyślnych rezultatów zawsze była elastyczność. Dotyczy to również relacji. Może się wydawać słuszne utrzymanie określonego kierunku lub pewnych wymagań, ale rzeczywistość znacznie różni się od tego, co uważamy za poprawne. Mając co do czegoś rację i uzyskując pozytywny rezultat, narzucając swój punkt widzenia, to dwie różne rzeczy. Zamiast tego bardzo często ma to negatywne skutki. Zanim więc głupio wytrwasz w jakimś kierunku, zastanów się, czy nie możesz osiągnąć lepszych wyników, rezygnując z tej bitwy. Twoja perspektywa powinna być nastawiona na dłuższą metę, a twoim celem powinien być efekt końcowy.

Skrajności są często związane z niepożądanymi efektami. Upór, w każdej ze swoich form, jest sam w sobie skrajnym sposobem reagowania i domyślnie nie jest najbardziej satysfakcjonujący. Chociaż czasami przydatne może być pokazanie, że masz kręgosłup i że nie zrzekasz się swoich praw przy najmniejszym naciśnięciu od kogoś, prawdziwym wyzwaniem jest znalezienie właściwej równowagi. Skieruj swoje uparte impulsy w kierunku pozytywnych i konstruktywnych sytuacji, nie poddawaj się zbytnio czynowi i weź pod uwagę kilka czynników przed podjęciem decyzji o dalszym postępowaniu. Pamiętaj, że silna wola i głowa muła to nie to samo!

Udział: