6 sposobów na pomoc mężowi w przezwyciężeniu uzależnienia od narkotyków
Zdrowie Psychiczne / 2025
„Uważność oznacza zwracanie uwagi w określony sposób, celowo, bez osądzania w chwili obecnej”. Jon Kabat-Zinn
W tym artykule
„Celem medytacji nie jest kontrolowanie myśli, ale zaprzestanie pozwalania im kontrolować Ciebie”. Jon Andre
Mój mąż i ja obecnie bierzemy razem lekcje medytacji. Jeśli nigdy nie próbowałeś medytacji, zachęcam do pójścia na zajęcia medytacyjne lub pobrania aplikacji do medytacji. Może to być praktyka zmieniająca życie, która pomaga nam uspokoić umysł i ciało w świecie, który porusza się zbyt szybko. Medytacja może poprawić twoje życie, zmniejszając stres, poprawiając koncentrację, zachęcając do zdrowego stylu życia, zwiększając samoświadomość, zwiększając szczęście, sprzyjając akceptacji, spowalniając starzenie się i przynosząc korzyści układowi sercowo-naczyniowemu i odpornościowemu. W moim życiu medytacja pomogła mi być bardziej uważnym i świadomym chwili obecnej. Dzięki temu jestem nawet bardziej dostrojony do moich myśli, słów i czynów wobec innych.
Podczas naszych ostatnich zajęć z medytacji mój mąż wszedł do klasy w czapce z daszkiem. Jeśli kiedykolwiek chodziłeś do kościoła, możesz być świadomy lub nie, że istnieje niepisana zasada, zgodnie z którą mężczyźni nie noszą czapek z daszkiem, ponieważ może to zostać odebrane jako lekceważące. Podobnie jak kościół, medytacja jest praktyką duchową, więc kiedy zobaczyłem czapkę mojego męża, byłem skłonny powiedzieć mu, żeby zdjął czapkę. Ale zanim te słowa wyszły z moich ust, na szczęście mój umysł powstrzymał mnie od wypowiedzenia tych słów. Wymagało to z mojej strony pewnego wysiłku, ponieważ wszystko we mnie w tym momencie chciało naprawić mojego małżonka. Ale wiedziałam, że dla mojego męża ważne jest, aby miał własne poczucie niezależności. Gdzieś w głębi duszy rozpoznałam, że nie potrzebuję mikrozarządzania mężem, więc trzymałam się języka.
Co zabawne, po tym, jak zdecydowałem się odpuścić, ktoś inny wszedł na lekcję medytacji w kapeluszu. A kto powiedział, że nie możesz nosić kapelusza podczas medytacji lub w kościele? To doświadczenie skłoniło mnie do zadania sobie pytania, dlaczego uważam, że powinienem zostać policją medytacyjną. Medytacja ma być strefą wolną od osądzania i tutaj zaczynałem zajęcia od osądzania męża. Zdałam sobie sprawę, że potrzebuję lekcji medytacji, aby od razu zacząć, aby móc znaleźć miejsce samoakceptacji zarówno dla siebie, jak i dla mojego męża. Stopień, w jakim oceniamy innych, często koreluje z naszym własnym osądem.
Na szczęście w tym przypadku byłam na tyle świadoma, że nie konfrontowałam się werbalnie z mężem za to, że po prostu nosił kapelusz. Gdybym to zrobił, próbowałbym ukształtować i ukształtować go w mojej idei doskonałości. Ale chociaż przy tej okazji nie zostałam policjantką, wiem, że są też inne chwile, kiedy jestem winna próbowania nadania mężowi kształtu. Na przykład, zauważyłem, jak w kościele łamię go, kiedy nie modli się ani nie śpiewa z hymnu. I nawet gdy w zabawny i kokieteryjny sposób sprawiam mężowi kłopoty, mam świadomość, że wysyłam mu subtelną wiadomość, że musi być doskonały.
Jeśli tak, możesz zauważyć, że strona przyjmująca skrzywiła się ze złości, a może ma smutny i przygnębiony wyraz. Najważniejsze jest to, że nie jest dobrze, gdy ktoś próbuje nas kontrolować. Jest to jeszcze trudniejsze, gdy nasz romantyczny partner próbuje nas poprawić, ponieważ czujemy, że nie akceptuje nas takimi, jakimi jesteśmy. To ma być nasza bezpieczna osoba, przez którą czujemy się bardziej akceptowani niż ktokolwiek inny. Może być łatwiej przyjąć konstruktywną krytykę od szefa, niż przyjąć ją od małżonka, ponieważ chcemy, aby nasz romantyczny partner nas zaakceptował, z brodawkami i wszystkim innym.
Łatwo jest wejść w cykl lekceważenia naszego partnera za to, że nie wyniósł śmieci, nie całował nas we właściwy sposób lub zbyt szybko zjadał obiad. Ale kiedy nieustannie krytykujemy naszą ukochaną osobę, czasami szukamy doskonałości i kontroli. Ale nigdy nie będziemy mieć idealnego partnera, a także nigdy nie będziemy idealnym partnerem. Nie mówię, że nie jest ważne, aby wyrażać partnerowi to, czego od niego potrzebujemy, ale kiedy to robimy, musimy robić to uprzejmie. Musimy także pozwolić, aby nasz partner był niedoskonały. Kiedy oczekujemy doskonałości od siebie i innych, narażamy siebie i siebie nawzajem na porażkę. Jak możemy uważać, aby nie krytykować stale naszego partnera?
Poświęć chwilę, aby wyobrazić sobie, jak wyzwala cię ukochana osoba. Ponownie zostawili mokry ręcznik na łóżku (wybierz własny przykład) i jesteś siny. Zaczynasz czuć bulgoczący w tobie gniew i chociaż jesteś ogólnie miłą osobą, zamieniasz się w potwora. Twój partner wchodzi do pokoju i mówisz: „I jeszcze raz zostawiłeś mokry ręcznik na łóżku. Czy ty się ze mnie nabijasz!?' Wyobraź sobie, jak te słowa mogą uciszać twojego partnera, więc nawet cię nie słyszą, a może to stawia ich w defensywie i zaczynają na ciebie krzyczeć.
Teraz zastanów się, jak możesz bardziej uważnie zareagować na tę samą sytuację. Widzisz mokry ręcznik na łóżku (lub swój własny scenariusz) i bierzesz kilka głębokich wdechów i wydechów, aby uspokoić system nerwowy. Poświęć chwilę, aby zdać sobie sprawę, że twój partner nie jest doskonały i ty też jesteś. Uważność może pomóc nam obserwować nasze myśli i emocje bez podlegania im. Spokojnie i uprzejmie powiedz małżonkowi: „Właśnie zauważyłem mokry ręcznik na łóżku. Wiem, że prawdopodobnie spieszyłaś się dziś rano z wyjściem przez drzwi, ale wiele dla mnie znaczy, kiedy pamiętasz, żeby z powrotem powiesić ręcznik ”. Oczywiście nasz partner będzie bardziej skłonny usłyszeć tę uważną i życzliwą opinię.
Uważność nie polega na tłumieniu naszych emocji, ale na byciu świadomym tego, jak oceniamy siebie i innych. Medytacja jest wspaniałym narzędziem, które pomaga nam być bardziej uważnymi, ponieważ kiedy siedzimy cicho z naszymi myślami, jesteśmy w stanie zwolnić i zwrócić uwagę na to, co dzieje się w naszym umyśle. Mediacja zapoznaje nas z wieloma naszymi wewnętrznymi głosami krytycznymi. Budzi nas w potrzebie doskonałości i sposobach doskonalenia współmałżonka i innych bliskich.
Ile razy zdarzyło Ci się powiedzieć coś, czego później bardzo żałujesz? I dlaczego jesteśmy najtrudniejsi dla osoby, którą najbardziej kochamy? Uważam, że nasze najbardziej intymne relacje, czy to z przyjaciółmi, współmałżonkiem czy rodziną, przynoszą nierozwiązane problemy z naszej przeszłości, nad którymi wciąż musimy popracować. Na przykład w dzieciństwie mój tata był alkoholikiem i często mój świat wymknął się spod kontroli. Jako dziecko starałem się kontrolować, utrzymując dom w czystości. W młodości wierzyłem, że jeśli dom byłby idealnie czysty, rekompensowałoby to brak doskonałości mojego taty. A teraz, kiedy jestem surowa dla męża, mam świadomość, że wciąż jest we mnie mała dziewczynka, która szuka doskonałości i rozwiązuje problemy z mojej przeszłości.
Uważność jest cennym narzędziem do wykorzystania w naszej relacji z naszym romantycznym partnerem. Pomaga nam stać się bardziej skoncentrowanym i spokojnym, dzięki czemu możemy wiedzieć, kiedy odpuścić, a kiedy porozmawiać z naszym partnerem. Uważność może powstrzymać nas od krytykowania, kontrolowania i stawiania partnera w defensywie. Uważność ostrzega nas, kiedy musimy trzymać się języka i kiedy powinniśmy porozmawiać z partnerem. Na przykład wybór mojego męża noszenia czapki z daszkiem podczas medytacji nie był czymś, co musiałam zmieniać. Moja reakcja na niego wiązała się z własnymi zahamowaniami i potrzebą doskonałości. Uważność przypomniała mi o wycofaniu się i porzuceniu chęci naprawienia go, zwłaszcza gdy naprawdę nie było nic, co wymagało naprawy. Ale czasami musimy podzielić się troską z partnerem, a uważność może pomóc nam odpowiedzieć ukochanej osobie ze współczuciem.
Jeśli będziemy regularnie ćwiczyć medytację i uważność, zaczniemy czerpać korzyści z tych narzędzi w naszym związku i życiu. Kiedy zauważamy nasze myśli i ich związek z naszą historią i życiem, zaczynamy bardziej otwierać się z naszym partnerem na temat własnych wewnętrznych krytycznych głosów i tego, jak próbujemy je przezwyciężyć. To buduje intymność w naszym związku. Kiedy uświadamiamy sobie nasze osądzające głosy, może to nas obudzić na potrzebę bycia milszym dla współmałżonka, co pomoże nam być milszymi dla siebie i odwrotnie. A kiedy działamy z życzliwości, przestaniemy próbować kontrolować współmałżonka i oczekiwać od niego doskonałości. A wyzwalającą częścią tego jest to, że kiedy nie oczekujemy, że inni będą doskonali, wtedy też nie musimy być doskonali. Medytacja i uważność to życiodajne ćwiczenia, które mogą pomóc nam w naszym romantycznym związku, ale także stać się osobą, którą chcemy być każdego dnia.
Udział: