Lekcje przed ślubem: 101 rzeczy, które chciałbym wiedzieć, kiedy się ożeniłem
Porady Dotyczące Związków / 2025
W tym artykule
Pewien stopień lęku związany z byciem zaangażowanym w romantyczny związek jest normalnym zjawiskiem. Wątpienie w partnera może być dość powszechne, zwłaszcza gdy wydaje się, że sprawy nie układają się dobrze, a walki są częste. Chociaż wielu z nas odczuwa pewien niepokój w związku, osoby cierpiące na ZOK w związku (R-OCD) mogą być w związku niezwykle stresującym i dość trudnym. Ocd i związki są zawiłą siecią i często cierpiący nie zdają sobie sprawy z zakresu bólu i nieszczęścia, jakie na siebie sprowadzili.
Wpływ ocd na relacje przejawia się w postaci niechcianych, niepokojących myśli i wyzwań w życiu miłosnym. Ocd i romantyczne relacje to mocna mikstura, która prowadzi do frustracji w nawiązywaniu i utrzymywaniu romantycznych relacji.
OCD w związku to podzbiór zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (OCD), w których dana osoba jest nadmiernie pochłonięta zmartwieniem i wątpliwościami, koncentrując się na swoich romantycznych zobowiązaniach.
Objawy zespołu obsesyjno-kompulsywnego zaburzenia (rocd) są podobne do innych motywów OCD, w których osoba cierpiąca doświadcza natrętnych myśli i obrazów. Jednak w przypadku ROCD zmartwienia są związane konkretnie z ich znaczącymi innymi. Objawy związane z ocd związku obejmują pewne bardzo nieproduktywne zachowania, takie jak ciągłe szukanie potwierdzenia od swoich partnerów, że są kochane, dokonywanie porównań między postaciami fikcyjnymi, partnerami przyjaciół i ich własnymi partnerami.
Jeśli jesteś żonaty z kimś z ocd, szukają dowodów, aby potwierdzić, czy ich partner jest dobrym dopasowaniem. Zespół obsesji związkowej obejmuje osoby cierpiące na rozmyślanie nad swoim związkiem i partnerem przez długie godziny. Dobrym pomysłem byłoby zasięgnięcie porady dotyczącej relacji lub wykonanie testu online OCD w celu ustalenia, czy potrzebujesz dodatkowej pomocy.
Dla osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne radość z życia intymnego może być stresująca. Doświadczają lęku przed porzuceniem, problemów z ciałem i niepokoju. Umiejętności relaksacyjne, takie jak głębokie oddychanie i obrazowanie z przewodnikiem, mogą być dobrym sposobem na rozluźnienie grup mięśni i uwolnienie ciała od niepokoju i niepewności.
Niektóre typowe obawy związane z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi w związkach obejmują: Co jeśli nie pociąga mnie naprawdę mój partner? Co jeśli nie kocham swojego partnera? Czy to odpowiednia osoba dla mnie? Co jeśli jest ktoś lepszy tam? Ogólne zmartwienie polega na tym, że można być ze złym partnerem.
Większość z nas codziennie doświadcza natrętnych myśli i obrazów, ale osobom, które nie cierpią na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, zwykle łatwo jest je odrzucić.
Jednak w przypadku osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związkach jest zupełnie odwrotnie.
Dla osób dotkniętych związkowym zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym, natrętne myśli prawie zawsze prowadzą do silnej reakcji emocjonalnej. Mogą odczuwać ogromną ilość niepokoju (np. Niepokój, poczucie winy), co utrudnia dostrzeżenie nieistotności przesłania, a zatem odrzucenie go.
Chorzy odczuwają pilną potrzebę zaangażowania się w ten pomysł i, w przypadku ROCD, szukania odpowiedzi. To instynkt przetrwania, który popycha chorych na ROCD do podjęcia działań w celu wyeliminowania „dostrzeganego” zagrożenia.
To także niepewność, którą trudno tolerować. Cierpiący mogą zakończyć swój związek nie dlatego, że znaleźli „odpowiedź”, ale dlatego, że nie są już w stanie tolerować cierpienia i niepokoju związanego z „niewiedzą” lub robią to z poczucia winy („Jak mogę okłamywać mojego partnera i zrujnować ich życie? ”).
W przypadku ROCD zarówno obsesja, jak i przymus są mentalne, więc nie zawsze istnieją widoczne rytuały.
Aby upewnić się, że związek jest wart zainwestowania czasu, cierpiący zaczynają szukać pocieszenia.
Będą angażować się w niekończące się ruminacje, spędzając niezliczone godziny na poszukiwaniu odpowiedzi. Mogą również porównać swoją drugą połówkę z poprzednimi partnerami lub skorzystać z „pomocy” Google (np. Wyszukując w Google „Skąd mam wiedzieć, że jestem z właściwą osobą?”).
Niektórzy cierpiący na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związkach obserwują inne pary, aby zorientować się, jak powinien wyglądać „udany” związek. Często też próbuje się kontrolować ukochaną osobę lub zwracać uwagę na drobne szczegóły (np. Wygląd partnera, charakter itp.).
Unikanie jest również wspólną cechą osób cierpiących na ROCD. Mogą unikać bliskości i intymności ze swoim partnerem lub odmawiać angażowania się w romantyczne zajęcia.
ROCD często wiąże się również z perfekcjonizmem. Zniekształcony wzorzec myślowy najczęściej występujący w perfekcjonizmie to myślenie typu wszystko albo nic (dychotomiczne).
Więc jeśli sprawy nie są dokładnie takie, jak „powinny” być, są w błędzie. Wydaje się, że wśród osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związkach należy czuć się w określony sposób (np. „Zawsze należy czuć się w 100% związanym ze swoim partnerem”) lub że istnieją pewne czynniki lub zachowania, które określą udany związek (np. trzymanie się za ręce w miejscach publicznych, zawsze czując pasję do partnera).
Pragnienie poczucia się w określony sposób może wywołać dużą presję. Może również powodować wyzwania seksualne w związku, ponieważ trudne (jeśli nie niemożliwe) jest działanie pod presją.
Kiedy pragniemy poczuć emocję „doskonale”, w końcu tak naprawdę nie doświadczamy emocji.
Na przykład, jeśli byłeś na imprezie i ciągle zadawałeś sobie pytanie „Czy dobrze się teraz bawię?”
To odciąłoby twoje doświadczenie na przyjęciu. Oznacza to również, że nie skupiamy się na teraźniejszości. Zamiast więc starać się poczuć określony sposób, można skupić się na kontynuowaniu codziennego życia i zadaniach, które się z nim wiążą. Tak więc, jeśli ktoś zdecyduje się zabrać partnera na romantyczną kolację, powinien postarać się, aby to zrobić, nawet jeśli może mieć natrętne myśli i czuć się nieswojo (np. Zaniepokojony, winny).
Pomocne może być przypomnienie sobie, że celem niekoniecznie jest czerpanie radości z okazji (lub dobre samopoczucie), ponieważ możemy być narażeni na porażkę.
Wśród osób cierpiących na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związkach panuje fałszywe przekonanie, że nie można pociągać do więcej niż jednej osoby w tym samym czasie, a zatem za każdym razem, gdy cierpiący odczuwa pewien pociąg do kogoś innego, ma tendencję do odczuwania ogromnej winy i niepokój. Albo próbują ukryć te uczucia, wycofując się (tj. Unikając), albo wyznają swojemu partnerowi.
Osoby cierpiące na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związkach mogą czuć, że muszą być „szczerzy” ze swoją drugą połówką i dzielić się lub „wyznawać” swoje wątpliwości. Prawda jest taka, że postrzeganie innych osób jako atrakcyjnych w zaangażowanym związku jest całkowicie normalne. Wiemy, że najprawdopodobniej wybraliśmy osobę, z którą jesteśmy, z ważniejszych powodów, a nie tylko na podstawie uczuć, których kiedyś doświadczyliśmy.
Dobrze jest przypomnieć sobie, że uczucia i nastroje zmieniają się każdego dnia, ale nasze wartości prawie nie zmieniają się. Nie można przez cały czas czuć się związanym z naszymi partnerami i pełnymi pasji wobec nich. Relacje zmieniają się z czasem, więc możemy mieć problemy, jeśli chcemy poczuć to samo, co na początku naszego związku. Jednak osoby uwięzione w skorupie związku obsesyjno-kompulsywnego nie chcą w to wierzyć.
Terapia par może być wyzwaniem, gdy terapeuta nie jest zaznajomiony z tym schorzeniem. Konieczne jest nie tylko edukowanie chorego, ale także partnera na temat OCD i ROCD.
Zapobieganie ekspozycji i reakcji (ERP) to metoda leczenia, o której wiadomo, że jest najbardziej skuteczna w leczeniu OCD. Techniki ERP wymagają, aby osoba cierpiąca na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związku dobrowolnie pozwoliła sobie na narażenie się na te rzeczy i idee, których się boi (np. „Istnieje możliwość, że jestem ze złym partnerem”).
Wielokrotne wykonywanie ćwiczeń ekspozycyjnych na przestrzeni czasu daje osobom cierpiącym na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne w związkach możliwość nauczenia się, jak żyć ze swoimi wątpliwościami i zmartwieniami oraz jak najlepiej radzić sobie z natrętnymi myślami o związku i bliskich im drugich.
Udział: