Małżeństwo i związki po urazie mózgu

Małżeństwo i związki po urazie mózgu

W tym artykule

Długotrwałe relacje a małżeństwo jest naznaczone wyzwaniami, a nawet zagrożeniami dla partnerstwa. Przecież istnieje powód, dla którego „w chorobie i zdrowiu - na dobre i na złe” stało się częścią standardowej wymiany ślubów małżeńskich.

Chociaż niektóre wyzwania pojawiają się w otaczającym nas świecie, takie jak zła gospodarka lub poważna katastrofa, niektóre pojawiają się w ramach partnerstwa lub - jeszcze trudniejsze - z powodu jednostki w związku.

Jeszcze gorzej, jak urazy neurologiczne uraz mózgu często występuje spontanicznie i bez winy ze strony partnera.

Chociaż związek po traumatycznym uszkodzeniu mózgu staje przed nowymi wyzwaniami. Ale wyzwania te nie są nie do pokonania, a jeśli są odpowiednio obsługiwane, mogą nawet zbliżyć związek.

Obejrzyj także:

W obliczu wyjątkowego wyzwania

Warto podkreślić, że zdarzenia medyczne i diagnozy różnią się od innych zagrożeń dla związku. Chociaż możemy nie zdawać sobie z tego sprawy na świadomym poziomie, uraz mózgu może być czymś wyjątkowym obciążenie związku biorąc pod uwagę jego miejsce pochodzenia.

Zła ekonomia lub poważna katastrofa rodzi się z otaczającego nas świata, wywierając złośliwą presję na relacje z zewnątrz.

Choć wprawdzie stresujące, takie zewnętrzne wydarzenia mogą mieć efekt zbliżenia partnera.

W takich sytuacjach, aby wesprzeć partnera, musisz „okrążyć wozy” lub „zakopać się” znosić wspólne trudności, które narzucił los na nich.

Podobnie jak grafit zamieniony w diament pod wpływem ciepła i ciśnienia, partnerzy współpracujący, aby pokonać wyzwanie, mogą zwyciężyć i być silniejsi.

Chociaż zdarzenia medyczne i diagnozy wywierają podobny wpływ, miejsce ich powstania komplikuje sprawę.

Świat wokół związku nie jest winny; nieoczekiwanym stresorem jest stan zdrowia jednego z partnerów w związku. Nagle ta osoba może stać się osobą bardziej potrzebującą i mniej zdolną do wniesienia wkładu.

Pomimo wszelkich starań, ta dynamika może wywołać urazę. W takich momentach trzeba pamiętać partnerzy są w tej samej drużynie .

Bycie w tej samej drużynie

Uznanie i bycie świadomym wyjątkowych wyzwań związanych z małżeństwo lub związek po traumie to tylko połowa sukcesu. Innym ważnym zadaniem dla partnerów w zakresie wsparcia w chorobie i zdrowiu jest przyjęcie i pozostanie w tym samym zespole.

Jak na ironię, nasz złożony ludzki mózg może to utrudniać.

Widzicie, jako istoty ludzkie, w naszej naturze leży klasyfikowanie rzeczy. Zachowanie kategoryzacyjne jest wynikiem doboru naturalnego, pomaga nam przetrwać, przyspieszając podejmowanie decyzji i widzimy, że pojawia się we wczesnym dzieciństwie.

Obiekt może być bezpieczny lub niebezpieczny; zwierzę może być przyjazne lub złośliwe; pogoda może być wygodna lub nieprzyjemna; osoba może pomóc lub przeszkodzić w dążeniu do szczęścia.

Wraz z wiekiem poznajemy świat, a wiele jego cech jest raczej szarych niż „czarno-białych”, ale instynkt kategoryzowania pozostaje.

Tak więc, gdy ktoś, kogo kochamy, cierpi na zdarzenie medyczne czasowo lub na stałe powodujące kalectwo, nasz instynkt kategoryzacji może stworzyć okrutny paradoks, klasyfikując ukochaną osobę jako „złego faceta” na drodze do naszego szczęścia.

Może się tak zdarzyć, ponieważ ten element kategoryzacji polegający na przetrwaniu uczy nas - od najmłodszych lat - podążania w kierunku dobra i oddalania się od zła.

W związek po urazowym uszkodzeniu mózgu , więcej wyzwań i obowiązków pojawia się dla zdrowego partnera. Ale ten, kto przeżył, nie stwarza trudności - ich uszkodzenie mózgu jest.

Problem polega na tym, że nasz kategoryzujący umysł może obserwować tylko osobę, która przeżyła, a nie uszkodzenie mózgu. Ocalały, teraz bardziej potrzebujący i mniej zdolny do wniesienia wkładu, mógłby zostać błędnie sklasyfikowany jako zły.

Ale złe jest uszkodzenie mózgu, a nie osoba, która go przeżyła. I na tym polega okrutny paradoks: uszkodzenie mózgu dotknęło osobę, która przeżyła, ale poprzez zmianę zachowania lub osobowości osoby, która przeżyła, może spowodować, że mózg partnera błędnie sklasyfikuje osobę, która przeżyła.

Chociaż jedna osoba doznała urazu mózgu, mam nadzieję, że teraz jest jasne, że związek je utrzymał.

Partnerzy, którzy mogą sobie przypomnieć - i sobie - że uraz mózgu jest złym facetem, mogą przezwyciężyć „ja kontra ty”, które instynktowna kategoryzacja może błędnie stworzyć.

Zamiast tego mogą stanąć po tej samej stronie walki „my kontra uraz mózgu”. Czasami można to osiągnąć, przypominając sobie: „Hej, pamiętaj, jesteśmy w tej samej drużynie”.

Nie dodawaj oliwy do ognia

Oczywistym aspektem bycia w tym samym zespole jest nie działa przeciwko celom zespołu.

W końcu piłkarze nie kopią piłki w kierunku własnego bramkarza. Wydaje się to dość proste, ale kiedy emocje takie jak frustracja lub uraza przejmują kontrolę i kierują naszym zachowaniem, możemy zrobić rzeczy, które pogorszą sytuację.

Nie daj się wciągnąć w te emocje i dodaj oliwy do ognia.

Ocalałym, aktywnie walcz z poczuciem bezużyteczności lub bycia ofiarą.

Jedną z najgorszych rzeczy, jakie może zrobić ocalały - dla ich związku po urazie mózgu - jest połączenie się z ideą, że jest ofiarą lub bezużyteczną.

To prawda, że ​​ocalały może obiektywnie być mniej zdolny do robienia pewnych rzeczy niż wcześniej, ale nieelastyczne skupianie uwagi na utraconych zdolnościach utrudnia dostrzeżenie pozostałych zdolności.

Dla partnerów, którzy nie odnieśli urazu mózgu, nie okaleczaj ani nie infantylizuj ocalałego.

Przetrwanie urazu mózgu i wyjście z niego jest wystarczająco trudny, bez zmuszania partnera do poczucia się niemowlęciem lub wykastrowanym. A jeśli celem drużyny jest rehabilitacja ocalałego, infantylizacja odsuwa piłkę od tego celu.

Nie bój się też okazywać wrażliwości. Partnerzy, którzy nie odnieśli obrażeń, mogą odczuwać presję, by wydawać się, że „mają wszystko pod kontrolą”, ale często tak nie jest, a fasada i tak często nie jest przekonująca.

Z drugiej strony akceptacja i dzielenie się poczuciem bezbronności może uspokoić ocalałego, że nie jest on sam w zmaganiu się ze zmianą.

Odżywiaj związek

Odżywiaj związek

W związku po urazie mózgu partnerzy muszą starać się nie działać przeciwko wspólnym celom, ale znowu to nie wystarczy.

Każdy romantyczny związek musi być odżywiony po drodze, jeśli ma trwać. W końcu nawet roślina doniczkowa, która - chroniona przed owadami i ostrymi czynnikami zewnętrznymi - będzie nadal więdnąć i umrzeć, jeśli nie zostanie podana woda, pożywienie i odpowiednia ilość światła słonecznego.

Dla ocaleni, znajdźcie sposoby na ich wykorzystanie. Znajdź konkretne działania i zobowiązuj się je wykonywać, realizując wspólny cel relacji, jakim jest rehabilitacja.

Ocalali powinni również wspierać swoich partnerów w nowych obowiązkach. Partnerzy mogą przyjąć nowe obowiązki, które niegdyś należały do ​​osób, które przeżyły (np. Gotowanie, praca w ogrodzie).

Ocalali mogą pomagać swoim partnerom, akceptując tę ​​zmianę, a nawet uczucia, które się z nią wiążą, oferując pomoc i wskazówki (zwłaszcza jeśli zamiast krytyki typu „nie tak to robiłem”).

Wreszcie, osoby, które przeżyły, mogą poprosić przyjaciół i rodzinę o pomoc swoim partnerom.

Zdrowi partnerzy mogą niechętnie szukać pomocy, ponieważ czują, że „powinni być w stanie sobie poradzić” samodzielnie.

Chociaż optymalne jest spełnienie wszelkich nieracjonalnych oczekiwań, szybsza ulga może przynieść, jeśli osoba, która przeżyła, poprosi o pomoc przyjaciół, rodzinę i inne osoby wspierające.

Dla partnerzy, pomóż swojemu partnerowi znaleźć nowe sposoby (lub dostosować stare sposoby), aby były użyteczne.

Jeśli partnerzy zrezygnują z pomysłu, że ocaleni nadal mają wiele do wniesienia, łącząc się z myślą, że są uciążliwi lub skupiając uwagę na tym, czego nie mogą zrobić, będzie to o wiele trudniejsze dla ocalałych.

Dąż do związku, którego pragnąłeś

Niektóre z powyższych zaleceń można by zakwalifikować jako łagodzące uszkodzenie związku spowodowane uszkodzeniem mózgu. Choć nieco pesymistyczna, ta kategoryzacja nie jest całkowicie niedokładna.

Bądźmy uczciwi i przyjmijmy bolesną prawdę: w przypadku czegoś tak zmieniającego życie jak uraz mózgu, duża część tego, co następuje, to kontrola szkód. Ale kontrola szkód nie musi być jedyną reakcją.

Jak wspomniano w pierwszym akapicie tej kolumny, uraz mózgu stanowi wyzwanie w każdym standardzie. Ale przy odrobinie psychologicznej elastyczności możemy również zidentyfikować to jako szansę.

Partnerzy w związku po urazie mózgu zmuszeni są do ponownej oceny swojego stanowiska i tego, co jest dla nich ważne.

W razie potrzeby, poprzez zaangażowane działanie i kierowanie się wspólnymi wartościami, może również napędzać wzrost i ewolucję w kierunku wspólnych celów partnerów.

Mając to na uwadze, a wraz ze zmieniającymi się rolami, obowiązkami i oczekiwaniami warto spróbować zbliżyć się do relacji, której pragniesz - uszkodzenia mózgu lub nie.

Więc, kontynuuj randkę, jeśli nie poszedłeś przed urazem mózgu.

Wszyscy partnerzy powinni pielęgnować swoje relacje z czasem spędzonym samotnie. Czas spędzony razem jest równie ważny, jeśli nie ważniejszy, niż przed dodatkowym naciskiem na związek po urazowym uszkodzeniu mózgu.

Rozważać pary udzielające porad psychoterapeucie .

Doradztwo dla par może ułatwić dialog między partnerami, zidentyfikować powtarzające się źródła konfliktów i zaoferować konstruktywne porady lub zapewnić narzędzia i zasoby.

A jeśli ma to zastosowanie, rozważ terapię seksualną z terapeutą zajęciowym lub innym profesjonalistą.

Ze względu na różnorodne skutki urazu mózgu (fizyczne i psychiczne) oraz ponieważ bliskość fizyczna jest istotnym elementem każdego romantycznego związku, profesjonalista może być w stanie pomóc parom w utrzymaniu lub odzyskanie intymności seksualnej w ich związku .

Udział: