Zostać złapanym? 6 wskazówek dotyczących związków przedmałżeńskich
Porady Przedmałżeńskie / 2025
Decyzja o rozwodzie obfituje w pytania o to, jak będzie wyglądać przyszłość. Te pytania bez odpowiedzi często powstrzymują jednostki przed zakończeniem małżeństwa, ponieważ strach przed nieznanym jest unieruchomiony. Często przytaczane statystyki w poradnictwie małżeńskim wskazują, że większość ludzi zostaje przez około 5 lat po tym, jak ich małżeństwo nie jest już możliwe do uratowania. Ta statystyka mówi o intensywności strachu i niepokoju, które towarzyszą tej zmianie życia. W rzeczywistości może to być jeden z nielicznych momentów w życiu, kiedy dana osoba świadomie decyduje się na wprowadzenie swojego życia w stan kryzysu.
Jeśli pozwolimy, by strach ukrył się w ciemnym kącie, nadal będzie narastał i narastał. Niezależnie od Twojej sytuacji, rozwód wiąże się z pewnym stopniem wstydu. Poczucie porażki, obwinianie siebie, złość i rozczarowanie tworzą żyzną pożywkę dla rozkwitu strachu i wstydu. Strach i niepokój zaczynają słabnąć, gdy zaczynasz proces identyfikacji. Rozpoznając swoje lęki i uznając swój wstyd, rzucasz światło na te ciemne zakamarki, w wyniku czego współczucie i ciekawość mogą zastąpić te uczucia. Możesz zacząć być wobec siebie szczery emocjonalnie i zaakceptować zmiany, które napotykasz. Więc jakich najbardziej, jeśli nie wszystkich, czynników boją się ludzie w obliczu rozwodu? Dowiedzmy się & hellip;
Obawy finansowe są wyjątkowe w każdej sytuacji rozwodowej. Wiele osób pracujących w domu lub w niepełnym wymiarze czasu pracy obawia się, że nie będą w stanie prowadzić dla siebie i swoich dzieci stylu życia, który w jakikolwiek sposób byłby porównywalny do tego, jaki prowadzili w małżeństwie. Jak przetrwam? Gdzie będę mieszkać? Nie pracowałem od lat, kto mnie zatrudni? Jak mógłbym kiedykolwiek zarobić pieniądze, które zarobiliśmy jako para? Co to będzie oznaczać dla dzieci, gdy wrócę do pracy? Pracujący mężczyźni i kobiety mają różne obawy finansowe. Często boją się, że będą musieli oddać pieniądze, które według nich zarobili przez wiele lat zawodowej pracy. Dlaczego muszę oddać pieniądze komuś, z kim nie mogę wyjść za mąż? Czy wystarczy mi na utrzymanie własnego stylu życia? Jak długo będę związany finansowo z tą osobą?
Niezależnie od tego, czy mamy w naszym życiu relacje wspierające, czy też nie, rozwód zagraża naszym obecnym normom społecznym. Życie małżeńskie obejmuje żonatych przyjaciół. Są to przyjaźnie, od których spodziewamy się opodatkowania, kiedy przechodzimy przez rozwód. To ma sens, że inne pary małżeńskie będą miały dylematy lojalności i mogą wybierać strony. Rozumiemy, że para przyjaciół może czuć się zagrożona naszym nowym statusem lub może to spowodować problemy z ich własnym małżeństwem. Czy to sprawia, że jest mniej wywołujący strach lub mniej bolesny? Nie. Najbardziej bolesne jest to, że to nie przyjaciele, których się spodziewaliśmy, nagle się zmienią.
Kiedy się rozwiodłem, mój najbliższy przyjaciel również przechodził rozwód. Pamiętam, że pomyślałem, że to takie szczęście, że mogliśmy się wzajemnie wspierać, a nasze dzieci mogły się ze sobą odnosić. Jednak wraz z rozwojem naszych indywidualnych sytuacji stawaliśmy się coraz bardziej oddaleni. Oboje przeżywaliśmy drastyczne zmiany, ale każde nasze nowe życie przyniosło nowe okoliczności. Mieliśmy mniej wspólnego niż wtedy, gdy oboje byliśmy nieszczęśliwie małżeństwem. Nigdy nie mogłem przewidzieć takiego wyniku ani stopnia rozpaczy, jaki wywoła we mnie. Zrozumiałem, że to nie przyjaźnie, których oczekujemy, że się zmienią, ani osądy, o których wiemy, że nadchodzą, nas ranią. Cóż, trochę boli. Większa strata pojawia się, gdy oczekujemy wsparcia i miłości od przyjaciela, a oni nie mogą tego zapewnić. Nieuchronnie chodzi bardziej o ich własny strach, a nie o naszą sytuację, ale rzeczywiście jest to strata.
To jest biggie! Wiele osób pozostaje w związku małżeńskim z zamiarem ochrony swoich dzieci lub traktowania ich priorytetowo. Nie ma wątpliwości, że rozwód można kojarzyć z niepowodzeniem, zwłaszcza porażką rodzicielską. Badania wykazały, że dzieci po rozwodzie mają bardzo małą różnicę w ogólnym przystosowaniu i funkcjonowaniu dorosłych w porównaniu z dziećmi rodziców będących w związku małżeńskim. To konflikt, który pojawia się między rozwiedzionymi osobami, pozostawia wpływ, a nie rozwód. W rzeczywistości modelowanie niezdrowego związku małżeńskiego w ciągu 18 lat jest prawdopodobnie bardziej szkodliwe dla relacji dorosłych tych dzieci. Wszyscy rodzice boją się skrzywdzić swoje dzieci lub wyrządzić długoterminową krzywdę swoim własnym niedoskonałościom. Te lęki są po prostu poddawane badaniu, gdy rodzic decyduje się zakończyć małżeństwo. Uznanie tego strachu jest potężne, ponieważ możemy go wykorzystać, aby pokierować nami przy podejmowaniu decyzji związanych z procesem rozwodowym.
Na przykład: czy nie jest ważne, aby dzieci spędzały czas z obojgiem rodziców? Czy naprawdę muszę walczyć o sofę lub zestaw do jadalni? Czy moglibyśmy uczestniczyć w świątecznym koncercie i siedzieć razem jako zjednoczony front dla naszych dzieci? Stworzenie polubownego rozwodu i zaakceptowanie zmian będzie wzorem odporności naszych dzieci. To pokazuje siłę poprzez przeciwności.
Jesteśmy stworzeniami z przyzwyczajenia. Lubimy stabilność i bezpieczeństwo i lubimy wiedzieć, co będzie dalej. W rzeczywistości twierdziłbym, że większość niepokoju ma charakter antycypacyjny. Początek rozwodu to wielka niewiadoma i łączy się on z systemem prawnym, który dla większości ludzi wydaje się przerażający i tajemniczy. Słuchamy horrorów wszystkich, ponieważ ludzie, którzy walczyli, chcą podzielić się swoimi bliznami. Czy to oznacza, że utknęliśmy? Cóż, bezpieczeństwo i stabilność są na pewnym poziomie złudzeniami, ponieważ tak naprawdę mamy tylko chwilę, której obecnie doświadczamy. Ćwiczenie uważności może usprawnić proces rozwodu. Ucząc się, jak stać się świadomym chwili obecnej i całkowicie jej doświadczać, nie próbujemy przewidywać tego, co będzie dalej. W rezultacie nasz niepokój ustępuje. Praktykowanie uważności nie musi pociągać za sobą poważnych zmian w naszym życiu. Oznacza to zwracanie uwagi na to, co dzieje się tu i teraz, a co ważniejsze, nie ocenianie tego.
Strach pojawi się na twojej drodze rozwodowej. Te wymienione tutaj są jednymi z najczęstszych, ale każdy z nas ma własną, niepowtarzalną ścieżkę i obawy. Jeśli potrafisz wykorzystać te lęki, aby pchać cię do przodu, stworzysz wzrost. Obserwuj ich. Ucz się od nich. Nawet je doceniaj, ponieważ strach oznacza, że zmieniasz się i rzucasz sobie wyzwanie, zamiast akceptować status quo.
Udział: