Jak sobie radzić z rozstaniem z mężem

Jak sobie radzić z rozstaniem z mężem

Zrobione, wyszedł z domu. Czy chciałeś tej separacji, czy nie, to się stało. Twój mąż obecnie z tobą nie mieszka. Twoje małżeństwo było ostatnio trochę niepewne i być może separacja będzie dobra. Tak przynajmniej próbujesz sobie wmówić. Ale tak naprawdę chcesz po prostu płakać. To, co naprawdę chcesz wiedzieć, to jak sprawy potoczyły się tak źle? I czy możemy ponownie poskładać wszystko razem?

Rozstanie się z mężem prawdopodobnie będzie jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobisz. Sama niepewność może cię zmiażdżyć. Ponieważ nie masz pewności, czy jest to o krok od rozwodu, czy też tego właśnie potrzebujesz. Gdybyś wiedział, czego się spodziewać, wszystko byłoby w porządku. Możesz nauczyć się sobie radzić. Ale nie wiesz? Poza tym po prostu za nim tęsknisz. Kochasz go i chcesz, żeby był blisko, nawet jeśli kłócicie się bardziej niż zwykle.

Ale to się stało i teraz musisz sobie z tym poradzić. Oto jak:

Naucz się akceptować już dziś

Twój umysł będzie chciał mieć obsesję na punkcie każdej małej rzeczy, którą oboje powiedzieliście lub nie powiedzieliście w przeszłości. A wtedy twój umysł będzie chciał przeanalizować każdy możliwy przyszły scenariusz. Proszę, oprzyj się tej pokusie. Kiedy nadejdą te myśli, rozpoznaj je, a następnie zbierz je i pozwól im wznieść się w powietrze. To tak wyzwalające, że umysł może skupić się na teraźniejszości. Chociaż teraźniejszość - bycie oddzielonym - nie jest tym, co wyobrażałeś sobie w swoim życiu, jest tym, czym jest. Zaakceptuj swoją obecną sytuację. Postaraj się być z tym w porządku.

Uświadom sobie, że nie musi trwać wiecznie

Najtrudniejsze w rozstaniu dla par jest to, że czują, że to się nigdy nie skończy. To prawda, że ​​każdy dzień będzie ciągnął się i wydawał się wieczny. Ale pomyśl o tym: gdybyś mógł mieć wspaniałe małżeństwo przez lata i lata, ale jedynym sposobem na jego osiągnięcie było krótkotrwałe rozstanie, czy zrobiłbyś to? Z całą pewnością. Nie znaczy to, że separacja JEST odpowiedzią. Ale może to być odskocznia dla ciebie i twojego męża. Porozmawiaj z nim o możliwej osi czasu. Omów, jak długo oboje musicie się ochłodzić i pomyśleć. Następnie wracaj do rozmowy co tydzień lub co miesiąc (wspólnie decydujcie). Oprzyj się pokusie wysłania SMS-a: „Czy możemy porozmawiać o tym, kiedy nastąpi separacja?” codziennie. Szanuj jego przestrzeń i czas na myślenie. Powiedz sobie, że to nie potrwa wiecznie, więc na razie trochę się wyluzuj.

Porozmawiaj z kimś, komu ufasz

Niezależnie od tego, czy jest to Twoja mama, najlepsza przyjaciółka, siostra - porozmawiaj z kimś, komu ufasz i kto może posłuchać. Poczujesz się samotna ze swoim mężem poza obrazem, więc ważne jest, abyś łączył się z innymi. Jeśli ty i twój mąż nikomu nie mówicie, że jesteście w separacji, dotrzymajcie tej obietnicy. Ale nadal możesz mówić o zmartwieniach w swoim małżeństwie lub o tym, jak odczuwasz ogólny smutek, który był dla ciebie trudny. Kiedy ktoś inny słucha, możesz zacząć przetwarzać swoje uczucia i widzieć trochę lepiej przez mgłę.

Nie dawaj mężowi zimnego ramienia

Nadal jest twoim mężem. Bez względu na to, jak negatywnie odnosisz się do niego w związku ze stanem twojego małżeństwa, nadal jest człowiekiem z uczuciami. Traktuj go odpowiednio. W naturalny sposób będziesz czuł się wokół niego strzeżony i to normalne. Ale nie bądź niemiły ani zimny. Kiedy go zobaczysz, przytul go. To nie jest pocałunek, ale fizyczny dotyk, który da sygnał, że próbujesz i cieszysz się, że go widzisz.

Umów się z mężem

Zaproponuj to albo zaakceptuj daty, o które prosi cię twój mąż. Jesteście w fazie odbudowy waszego związku. Nie możesz odbudować, chyba że spędzisz razem trochę czasu. Więc zgódź się na cotygodniowe wspólne spędzanie czasu, nieformalne lub formalne. Chodzi o to, aby udać się w neutralne miejsce i porozmawiać. Możesz po prostu porozmawiać o swoim życiu, małżeństwie lub czymkolwiek, co się pojawi. Możesz nawet trzymać się za ręce, jeśli poczujesz taką potrzebę. Jeśli nie jesteś na coś gotowy, powiedz: „Nie jestem jeszcze na to gotowy, ale nadal cię kocham”. Ważne jest, abyście wzajemnie się szanowali i rozumieli.

Idź do terapeuty małżeńskiego

Być może powinieneś był zacząć spotykać się z doradcą małżeńskim wcześniej, ale tak się nie stało. Nie rozwodź się nad tym! Po prostu zrób to teraz. Jeśli twój mąż nie pójdzie, idź sam. Może zdecydować się dołączyć do ciebie później. Ale nawet jeśli tego nie zrobi, czas będzie dobrze wykorzystany. Możesz porozmawiać o problemach, a Twój terapeuta może pomóc Ci je rozwiązać. A jeśli przybędzie twój mąż, możecie spędzić czas na ponownym łączeniu się i nauce komunikacji. To zdecydowanie się opłaca.

Udział: