Jeśli pragniesz udanego małżeństwa, kochaj siebie bardziej niż współmałżonka

Kochaj siebie bardziej niż współmałżonka

Relacje. Mają polegać na dawaniu i braniu i kompromisie, prawda? A potem mówię ci, żebyś kochał siebie bardziej niż swojego małżonka. Jak bezproduktywne wydaje się to? Ale tak naprawdę nie jest - więc posłuchaj mnie o tym.
Tak często w związkach jesteśmy tak pochłonięci naszą fascynacją, podziwem i pociągiem do naszego partnera, że ​​w końcu go dusimy. Tak, można za bardzo kochać ludzi.

Wszyscy wiemy, że miłość, jaką matka czuje do swoich dzieci, jest czymś, czego nie da się zmierzyć i szczerze mówiąc, nie jest nawet możliwe odpowiednie opisanie tego rodzaju miłości. W niektórych związkach i małżeństwach (niestety nie we wszystkich) miłość do współmałżonka jest na tym samym, nieco „ekstremalnym” poziomie. Ale najczęściej, z tego, co zaobserwowałem i z moich osobistych doświadczeń, kochanie ukochanej osoby z taką gorliwością i pasją może uczciwie ją irytować.
To prowadzi nas tutaj - do tego stwierdzenia:

Chcę, żebyś ty i ja kochali siebie bardziej, niż kochamy naszych małżonków.

W ten sposób pomagamy w poprawie i utrzymaniu naszego małżeństwa. Rozumiem i spodziewam się, że wiele kobiet może nie zgodzić się z moją sugestią tutaj, ale zaryzykowałbym przypuszczenie, że większość mężczyzn tak; zwłaszcza gdy rozumieją motyw kochania siebie bardziej niż ich kochasz.

Decydując się na postawienie siebie na pierwszym miejscu (dobrze, po drugie, ponieważ wiemy, że dzieci (jeśli je masz) zawsze są na pierwszym miejscu), będziesz szczęśliwszą żoną. A jak to się mówi - „szczęśliwa żona, szczęśliwe życie”, prawda?
Oto sposoby, dzięki którym żona może kochać siebie bardziej niż swojego męża:

Znajdź czas na codzienną samoopiekę. Większość żon, celowo lub nieumyślnie, zaspokaja wszelkie potrzeby mężów. Chociaż powinieneś być rozważny, uważny i współczujący dla swojego partnera, takie zachowanie i działania nie powinny odbywać się kosztem ciągłego opóźniania własnych potrzeb. Musi istnieć równowaga między kochaniem kogoś innego i robieniem dla niego pozytywnych rzeczy, a kochaniem siebie i robieniem wszystkiego, co pomaga CIEBIE.

Miej regularne dziewczęce wieczory. I nie, nie szalone bzdury do trzeciej nad ranem kończące się fast foodem drive-thru. Chodzi mi o to, żebyś spędził wieczór (lub w) z najlepszym przyjacielem, może z siostrą, a nawet z mamą. Spędzaj czas z innymi kobietami, które Cię inspirują, wspierają, przypominają o tym, jaka jesteś wspaniała i jak fajne jest życie. Zabawne jest to, że kiedy spędzamy trochę czasu bez partnera, zazwyczaj wracamy do niego z wdzięcznością i uznaniem, że dostrzegają i szanują naszą potrzebę platonicznych relacji poza nimi.

Mów o sobie z uznaniem. Nie bądź zarozumiały, ale rozpoznawaj i wyrażaj to, co robisz dobrze i co wnosisz do stołu. Nie ma nic bardziej atrakcyjnego niż kobieta, która jest pewna siebie i czego chce od życia.

Skoncentruj się na swojej karierze. Niezależnie od tego, czy Twoja „kariera” to SAHM, czy pracujesz poza domem - wiedz i potwierdź, że to, co robisz, jest tak samo ważne, jak to, co robi twój współmałżonek. Musisz wierzyć, że Twój wkład w twoją spółkę jest tak samo cenny jak jego, nawet jeśli nie zasilasz wspólnego konta bankowego.

To dopiero początek. To tylko cztery proste sposoby, by kochać siebie bardziej niż swojego męża. Myślisz, że może nie być na pokładzie z twoim nowym mottem dotyczącym małżeństwa? Cóż, myślę, że będziesz zaskoczony faktem, że twój małżonek będzie dla ciebie wszystkim, kochając cię.

Najlepsi partnerzy to tacy, którzy wierzą, że zdrowe relacje i silne związki partnerskie umacniają się, gdy dwoje niezależnych i wyjątkowych osób zgodnie zgadza się, że celem ich małżeństwa jest pomóc drugiej osobie stać się najlepszą wersją siebie. A dla żony może się to zdarzyć tylko wtedy, gdy zdecydujesz się kochać siebie bardziej niż swojego współmałżonka.

Nicole Merritt
jthreeNMe to niedoskonale autentyczne spojrzenie na rodzicielstwo, małżeństwo i samodoskonalenie w prawdziwym życiu. Jest surowy, uczciwy, inspirujący i zabawny. jthreeNMe jest opisywane jako rosół dla tych, którzy są wyczerpani, nadmiernie zestresowani i niedostatecznie pijani, ale nadal są całkowicie szczęśliwi.

Udział: